piątek, 29 kwietnia 2016

Zagadka Umarlaka

Witam wszystkich w ten piątkowy słoneczny dzień :)

Od wielu dni  szukałam  kolejnej wskazówki jaką zostawiał dla mnie umarlak...i to właśnie dziś zagadkę rozwiązałam !!!!WRESZCIE!:)
Poszukiwania dzisiejsze rozpoczęłam przy grobie leżącym nieopodal sadu jabłkowego.
Trop odzyskałam dzięki sugestii jednej z dziewcząt...dziękuję Ci bardzo(w tym miejscu wstawiłabym serduszko ale nie wiem jak to zrobić :( wybacz mi proszę.
Szukałam i szukałam ...jest!

Otworzyłam i znalazłam kolejną  zagadkę...ah myślałam że to już będzie koniec....ale nie... 
umarlak napisał...piasek i owce  nie zwiodą cię na manowce...piasek? Owce to koło  kurnika   ale piasek?  Mój mądry konik Coraldarling  szybciej załapał bo jak szalony popędził   do kurnika.. i miał nosa bo niedaleko w krzakach,które rosły na piasku właśnie  czekała kolejna wskazówka od umarlaka.
Co mnie zdziwiło najbardziej to fakt o którym przez te długie poszukiwania ...to to że  cała ta historia rozpoczęła się  u Andy..zapomiałam..szok!!!



Po rozmowie z Andym okazało się,że czeka na mnie  skrzynia z prezentem...dostałam śliczne żółte buciki!!!
Dziękuję Umarlaku!!
Tak oto zakończyła się dość długa przygoda ...ale dzisiejszy dzień nie dobiegł końca...ale o tym w kolejnym poście. papa






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

.

.